poniedziałek, 5 stycznia 2015

Tak jak nasz blog nosi tytuł " Dwa światy - dwie kultury" Jeśli mi się uda chciałabym Wam, przedstawić związek z punktu widzenia mnie Chrześcijanki z Muzułmaninem, to co słyszymy w mediach jest bardzo przereklamowane, bo rzeczywistość nie jest pisane przez telewizję ale przez nas samych i to od nas zależy, czy ona będzie w barwach szarych czy będzie nosiła " różowe okulary" Na początek o nas Ja zawsze chciałam mieszkać w słonecznym kraju, no nie koniecznie Afryka, więc którego dnia postawiłam wszystko na jedną kartę i przyjechałam do słonecznej Italii, bez najmniejszej znajomości języka włoskiego. Chciałam, pomieszkać tu tylko rok, zobaczyć jak to jest mieć zimę bez mrozu i śniegu, i tak minął rok, a nawet więcej i ja nadal jestem tu. On. Muzułmanin, pochodzący z Maroko w słonecznej Italii mieszka dłużej ode mnie,przeprowadził się tu z Paryża. Moja oaza spokoju :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz